Polacy po listopadowym remisie z Czechami 1:1 mocno skomplikowali swoją sytuację w grupie E. Po 8 meczach finalnie zajęli dopiero 3 miejsce. Czy to oznacza, że mają jeszcze szanse na awans na ME w Niemczech? Tak, ale…
Skomplikowana sytuacja Biało-Czerwonych w grupie E
Polska źle weszła w eliminacje do ME 2024. W Pradze przegrała 1:3. Następnie przyszedł czas na rehabilitację na Narodowym 1:0 z Albanią. Kibicie niezbyt długo mogli cieszyć się z umiarkowanie dobrej postawy reprezentantów. Biało-Czerwoni skompromitowali się w Kiszyniowie, przegrywając 2:3 z Mołdawią, choć przez większość spotkania prowadzili 2:0.
Powodów do optymizmu nie przysporzyły męczarnie z Wyspami Owczymi, które jednak ostatecznie zakończyły się zwycięstwem 2:0. Kolejny mecz pod wodzą Fernando Santosa okazał się jednak blamażem. Polska na wyjeździe przegrała z Albanią 0:2. Po tym meczu jasne już było, że Biało-Czerwoni muszą patrzeć na wyniki rywali, jeżeli chcą marzyć o wyjeździe do Niemiec.
Bukmacherzy w Polsce obstawiali, że po kolejnej wygranej z Wyspami Owczymi 2:0, los Polaków odwróci się. Niestety nasi reprezentanci zaliczyli kolejną wpadkę, czyli remis z Mołdawią 1:1.
Ostatnia nadzieja była w meczu z 17 listopada z Czechami. Niestety i tutaj nasi się nie popisali i zremisowali 1:1, co przypieczętowało ich 3 miejsce w grupie.
Czechy bezpośrednimi rywalami Polaków w grupie E
Albania i Czechy najlepsze w grupie E? Bukmacherzy, przygotowując swoje promocje bukmacherskie uwzględniali często różne niespodzianki, ale takiej – nie do końca. Większość z buków stawiała na układ w tabeli, gdzie Polska była przynajmniej na 2 miejscu.
Tymczasem Czechy radzą sobie bardzo dobrze, choć zaskoczeniem mogły być ich męczarnie w wygranym meczu z Wyspami Owczymi 1:0. Jedynego gola w spotkaniu zdobył w 75. Minucie z rzutu karnego Tomas Soucek.
W przedostatnim meczu zremisowali z Polską 1:1, a w ostatniej kolejce pokonali Mołdawię 3:0 zdobywając łącznie 15 puntków w tych eliminacjach i awansująć do ME z 2. miejsca.
Ambitni Albańczycy po raz pierwszy na Euro!
Kibice w Tibilisi mają ogromne powody do radości. Po 8 meczach ich reprezentanci zajęli pierwsze miejsce w grupie E z 15-punktowym dorobkiem. Fantastycznie zaprezentowali się w październikowym spotkaniu z Czechami, wygrywając 3:0. Wszyscy typerzy obstawiali, że Albania wygra, ale nie aż tak wysoko. Nasi południowi sąsiedzi przez większość spotkania byli bezradni.
W ostatnich spotkaniach co prawda nie popisali się remisując 1:1 z Mołdawią, i 0:0 z Wyspami Owczymi, ale nie przeszkodziło im to awansować z pierwszej pozycji na ME 2024 w Niemczech.
Mołdawia i Wyspy Owcze zamykają grupę E
Bukmacherzy nie stawiali Reprezentacji Wysp Owczych do wygranej, ale ta zaskoczyła i sprawiła niemałe problemy zarówno Reprezentacji Polski, jak i Czech. Obie drużyny mocno męczyły się z amatorami (jak początkujący traderzy z brokerami MM), ostatecznie jednak pokonując drużynę, której nie można odmówić ambicji.
Dwa punkty w tych eliminacjach Wyspy Owcze zdobyły remisując z Mołdawia 1:1 i Albanią 0:0. Gola udało zdobyć się także w przegranym meczu z Albanią 1:3 obrońcy Odmarowi Færø.
Mołdawia z 10-punktowym dorobkiem zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli grupy E. Ducha walki drużyna pokazała przede wszystkim w meczu z Polakami. Przegrywając 2:0, udało jej się doprowadzić do zwycięstwa 2:3. Bramki dla Mołdawii zdobyli Ion Nicolaescu (48’, 79’) oraz Baboglo (85’).
Czy Polska ma jeszcze szanse na awans?
To jeszcze nie koniec emocji związanych z polską reprezentacją. Dzięki uczestnictwu w Lidze Narodów nasi dostali dodatkową szansę na awans w drodze baraży. Pierwszym przeciwnikiem będzie Estonia, a następnie wygrany z pojedynku Walia vs Finlandia. Pierwszy mecz zostanie rozegrany 21 marca (półfinały) i 26 marca (finały) 2024 roku. Wtedy ostatecznie stanie się jasne, kto awansuje na ME 2024.